Znów dobrowolnie wkraczamy w niekończący się pochód drapieżców i ofiar. I nigdy nie wiemy, którą z ról przyjdzie nam w życiu odegrać. Czy Makbeta wystawia się dziś tylko czy aż ku przestrodze? / Daniel Źródlewski, tekstyzrodlowe.pl
Dramat szyfrujący znaczenia i symbole, osobny, wielowarstwowy i kompletny tekst kultury kształtujący się poprzez wieki na wielu scenach i w wielu umysłach. Wersja z Koszalina w klasycznym tekście dostrzega napięcia na linii drapieżca–ofiara, bada granice dobra i zła, tego, co ludzkie i tego, co zwierzęce. Wiedźmy to sanitariuszki, akuszerki najskrytszych pragnień.
Kolejna wersja „Makbeta” to też nowe słowo: tekst dramatu przedstawiono w świeżym i świetnym tłumaczeniu Piotra Kamińskiego. Nieosłuchany jeszcze przekład, okrojenie partii dialogowych oraz wycięcie onirycznych fantazji sprawia, że dramat ze sceny wybrzmiewa niezwykle współcześnie.
Aktorzy koszalińskiego teatru zagrali zespołowo i odnieśli zwycięstwo. Nie było tu aktorsko słabego momentu. Jak oni wszyscy to zrobili, że te pauzy są wyśmienite? Pauza nasączona myślami bohaterów jest gęsta od znaczeń. Jest nienudząca, nieprzeszkadzająca, jest piękna. / Małgorzata Klimczak, dzienniktetrany.pl
Paweł Palcat zaprasza na polowanie. Sprawdza, jak można redefiniować ludzką naturę, gdzie jest prawo naturalne, gdzie rodzi się zło. Zamaszyste postaci w mundurach, obok: przytulane bezwładne zwierzęta. Warstwa wizualna wprost wskazuje oprawcę i podmioty czułego traktowania. Czy zwierzęce wciąż oznacza brutalne? Co się opłaca w życiu? Czy warto być przyzwoitym? Czy jesteśmy bezkarni? Nadal w teatrze można opowiadać o tym ciekawie i bez zbaczania na wydeptane ścieżki.
Atrakcyjny, odważny formalnie i znaczeniowo. / Daniel Źródlewski, prestizkoszalin.pl
Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska
Adrianna Jendroszek
Katarzyna Ulicka-Pyda
Beata Niedziela
Karol Czarnowicz
Michał Kosela
Piotr Krótki
Wojciech Rogowski
Jacek Zdrojewski
reżyseria, adaptacja: Paweł Palcat
foto: Izabela Rogowska
wideo: Bartosz Bulanda
autor plakatu: Mariusz Król
scenografia, kostiumy, światło: Paweł Walicki
ruch sceniczny: Ewelina Ciszewska
muzyka: Maciej Zakrzewski
inspicjent: Izabela Rogowska
w roli Kapitana: Paweł Palcat
w roli Fleance’a, syna Banka: Ignacy Borysiewicz
Za pomoc w realizacji wideo wykorzystanego w spektaklu składamy podziękowanie Koszalińskiemu Klubowi Płetwonurków Mares (prezes Marian Kurtiak oraz Magdalena Bielińska, Tomasz Sosnowski, Michał Kościesza).
Nocne nagrania dzikich zwierząt uzyskaliśmy dzięki pomocy pana Michała Żuczkowskiego i jego synów. Dziękujemy.
premiera: 23 marca 2024
czas trwania: 150 min, przerwa po 70 min
sugerowany wiek widzów 15+
język polski z angielskimi napisami