Podróż, w którą zabiera nas legendarna już Łódź Kaliska trwa…15 minut. Ale zapewniamy, warto się w nią wybrać! Tym bardziej, że po tej najkrótszej festiwalowej propozycji zapraszamy wszystkich odbiorców spektaklu na wystawę i osobiste spotkanie artystów, w tym – gościnnie występującego Michała Urbaniaka, wybitnego polskiego muzyka, skrzypka i saksofonistę. Oddajmy głos artystom:
Związki „Opery z Makbetem” Szekspira
1. Tak naprawdę Opera nie jest adaptacją „Makbeta”
jednak:
2. Postacie „Opery” walczą o dominację na scenie – podobnie jak osoby z „Makbeta” walczą o władzę.
3. Osoby w „Makbecie” wkraczają w akcję od jakiegoś wydarzenia – powrotu z bitwy i zamykają opowieść wyborem nowego króla Szkocji. Podobnie akcja w „Operze” zaczyna się ni stąd ni zowąd i tak samo się kończy. Też jest fragmentem życia. Jak kawałek mięsnego walca wycięty z kiełbasy. Zawsze jest fragmentem większej całości.
4. „Opera” i „Makbet” solidarnie pozostawiają widza w bezradności.
Od jakiegoś już czasu przyglądamy się problemowi ambicji. Takiemu mechanizmowi imperatywu i przymusu wewnętrznego, jaki odczuwa każdy człowiek – jeden bardziej, drugi mniej – do progresu czy osiągania wyższych poziomów społecznych, czy doskonałości własnej. (…) na tej stronie – negatywnej i zgubnej – ambicji się skupiamy. Taki jest „Makbet”, bo mówi o tym, że ambicja prowadzi do zbrodni, a nawet ją usprawiedliwia. Zbrodnia, aneksja polityczna, wojna są już absurdalnie wysokim poziomem dywagacji. Wyższym może być tylko sąd ostateczny i koniec świata. Ambicje często nie pozwalają ludziom na porozumienie się i – paradoksalnie – zaczynają hamować rozwój, a nie mu sprzyjać.
U Szekspira czarownice, wiedźmy, niezwykłe kobiety mówią Makbetowi, że powinien być bardziej ambitny – może zostać królem. Ale czy one tylko budzą ambicje, które w nim drzemały, czy wywołują nowe? Budzą coś, co było, czy tworzą coś nowego? Czy Makbet dalej pozostaje sobą, czy podlega manipulacji?
Wszyscy jesteśmy Makbetami, ale na mniejszą skalę. Rodzi się pytanie: na ile ten Makbet drzemie w każdym z nas? Czy podszepty są w stanie uczynić z nas potwory? Czy możemy się przed tym bronić?
–
Marek Janiak, „Wieczne marudzenie i narzekanie to tylko zawracanie głowy”, Onet.pl
Grupa artystyczna „Łódź Kaliska” nieprzerwanie działa od 1979 roku w składzie: Marek Janiak, Andrzej Kwietniewski, Adam Rzepecki, Andrzej Świetlik, Andrzej Wielogórski (Makary), w późniejszym okresie Sławek Bit. W 2007 roku z grupą rozstał się Andrzej Kwietniewski. Łódź Kaliska pożerała kulturowe skrypty, przetrawiała wszystkie artystyczne „-izmy”, z każdej kulturowej kliszy chomikowała to, co najzdrowsze i najprzyjemniejsze – wigor od dadaistów, surrealistyczny dowcip, przywódczy popęd futurystów, energię happeningu i performansu, pop artowski fame, glamour i marketingowy „geniusz” w jego nowoczesnym rozumieniu. Choć przez pewien czas „kaliszanie” współpracowali ze „starą” medialną awangardą, to z powodu anarchistycznego radykalizmu wspólne drogi szybko się rozeszły. Chłopcy z Łodzi Kaliskiej z umiłowaniem oddali się podszywaniu, pozornemu utożsamianiu ze zwalczanymi poglądami, dekontekstualizacji przejętego z kultury wizualnej materiału i wyśmienitej zabawie. / Ada Florentyna Pawlak, antropolożka, prawniczka i historyczka sztuki, wykładowczyni akademicka
W programie wieczoru również wystawa artystów związanych z grupą oraz spotkanie z artystami, w tym – z gościnnie występującym w spektaklu Michałem Urbaniakiem, wybitnym polskim muzykiem, skrzypkiem i saksofonistą.
Sławek Makbet – Sławek Bit
Makary Makbet – Andrzej Wielogórski (Makary)
Adam Makbet– Adam Rzepecki,
Marek Makbet – Marek Janiak
Andrzej Makbet – Andrzej Świetlik
Michał Makbet – Michał Urbaniak
Jacek Makbet – Jacek Franasik
Sopran – Karolina Szymańska-Maziarz
I Trzy Gracje
Premiera – 14.10.2022
Język – polski z napisami w języku angielskim
Czas trwania – 15 minu
Partnerem spektaklu jest firma ASTE Sp. z o.o.