W ramach 26. międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego zobaczyć będzie można spektakle z Włoch, Danii, Kalifornii, Czech, Norwegii oraz Polski. Tegoroczne motto jest nawiązaniem do trzech, skrajnie różnych, zagranicznych inscenizacji „Burzy”, które zagoszczą na Festiwalu oraz do burz przetaczających się obecnie przez świat – politycznych, pandemicznych, klimatycznych i tych związanych z kondycją człowieka. Jest także odwołaniem do tytułu wydanej w 2002 roku książki prof. Jerzego Limona pt. „Między niebem a sceną”.
Przed nami zagraniczne produkcje, najlepsze polskie spektakle szekspirowskie i liczne wydarzenia towarzyszące. Wśród propozycji m.in. VR-owy Hamlet, żałobny musical, teatr tańca, projekty z pogranicza różnych sztuk i teatr uliczny.
Podczas festiwalu odbędzie się finał konkursu o Złotego Yoricka, na najlepszą polską adaptację sztuk Szekspira oraz konkurs SzekspirOFF, w którym uczestniczą artyści i zespoły pozainstytucjonalne. Spektaklom towarzyszyć będą warsztaty, spotkania z twórcami, próby otwarte i debaty, czyli program edukacyjny, w tym roku pod nazwą „Burza w mózgach”.
Festiwal Szekspirowski to międzynarodowe wydarzenie teatralne, na którym prezentowane są najlepsze szekspirowskie spektakle z całego świata. Na festiwalu gościło ponad 230 różnych zespołów. Pokazywano produkcje reżyserów europejskich, takich jak Luk Perceval, László Bocsárdi, Elizabeth LeCompte, Robert Sturua, Silviu Purcarete, Edward Hall, Giuseppe Dipasquale i wielu innych. Przez 25 edycji prezentowane były interpretacje sztuk Szekspira z ponad 40 krajów, w tym z Wielkiej Brytanii, Rosji, Ukrainy, Niemiec, Łotwy, Kuby, Danii, Włoch, Białorusi, Węgier, Armenii, Islandii, Izraela, Iranu, Korei Południowej, Stanów Zjednoczonych, Japonii, Hiszpanii, Gruzji, Finlandii, Szwecji, Macedonii, Czech, Rumunii czy Zimbabwe.
Motto 26. międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego jest dla mnie ważne z dwóch powodów. Przede wszystkim, przed nami pierwsza edycja festiwalu pod moją dyrekcją. Zastąpienie prof. Jerzego Limona, twórcy Festiwalu i jego dyrektora przez 25 lat to zadanie trudne i jednocześnie prestiżowe. Myśląc o scenie i o niebie, myślę o metaforze łączącego je mostu. Na jednym jego końcu jest wizja mojego wybitnego poprzednika, na drugim przyszłe edycje festiwalu. Widzę siebie, stojącą na tym moście, ze świadomością wszystkiego, co doprowadziło do jego zbudowania, a jednak patrzącą w przyszłość.
„Między niebem a sceną” to książka prof. Limona wydana w 2002 r. Autor bada w niej granice sztuki teatru, rolę przestrzeni teatralnej w tworzeniu znaczeń, omawia najważniejsze rodzaje scen teatralnych w dziejach. A jaka jest rola przestrzeni teatru dzisiaj? Jak buduje on w niej znaczenia? Jak najlepiej możemy spełniać swoją misję w kompletnie nieprzewidywalnych czasach, w których wydaje się, że dryfujemy pomiędzy niebem a sceną?